GONILI , ALE NIE DOGONILI
Po bardzo emocjonującym i ciekawym meczu po raz drugi chłopcy rocznika 2006 schodzą z boiska pokonani . Tym razem nie udało się odnieść korzystnego wyniku na bardzo trudnym terenie w Bielawie i po ciekawych zawodach ulegliśmy 4:3 . Od początku spotkania przewaga była po naszej stronie . Lepiej wyszkoleni technicznie zawodnicy Lechii prowadzili grę , ale ciężko im było przedrzeć się pod bramkę gospodarzy i stworzyć sobie sytuacje bramkowe . W 10 minucie pierwsza kontra Bielawian kończy się od razu golem . Długie podanie za plecy obrońców , szybszy okazuje się napastnik gospodarzy i pięknym strzałem pokonuje debiutującego w bramce Karola Tomaszewicza . Chwilę później do remisu może doprowadzić Wiktoria Kuprowska , lecz w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzela prosto w niego . Niewykorzystane sytuacje się mszczą i dwie minuty później przegrywamy już 0:2 . Rzut wolny z około 25 metrów od naszej bramki , bardzo mocne uderzenie zawodnika gospodarzy , po drodze piłka ociera się o jednego z zawodników , odbija się jeszcze od słupka i wpada do bramki . W 20 minucie strzelamy bramkę kontaktową . Po bardzo składnej akcji całego zespołu , tym razem Siwa już nie marnuje dogodnej sytuacji i plasowanym strzałem strzela swojego drugiego gola w rozgrywkach . Nasz zespół próbuje pójść za ciosem i atakuje z myślą o doprowadzeniu do remisu . Sytuacje marnują Duda , Szymoniak i Pokora . W końcówce pierwszej połowy zaatakowali jeszcze raz gospodarze . Tego dnia grali oni bardzo skuteczni i po ciekawej akcji całego zespołu podwyższyli wynik spotkania na 3:1 .
Początek drugiej połowy to dalsza dominacja naszego zespołu . Bardzo dobrze prezentujący się tego dnia Oliwier Szymoniak najpierw strzela bramkę kontaktową , a chwilę później po jego akcjach indywidualnych byliśmy kilka krotnie bliscy doprowadzenia do remisu , lecz albo strzelał niecelnie , albo jego dogrania nie docierały do adresata . Od czasu do czasu gospodarze także próbowali zaatakować i szukali swoich szans do podwyższenia wyniku . W 45 minucie zawodnicy Bielawianki wyszli ponownie na dwubramkowe prowadzenie . Precyzyjne wykonany rzut wolny i nasz bramkarz musi wyjmować piłkę z siatki . Stracona bramka nie załamała naszych zawodników . Bardzo szybka odpowiedz i ponownie przegrywamy tylko jedną bramką . Bardzo ładną akcję całego zespołu ponownie wykańcza Wiktoria Kuprowska i mamy jeszcze 10 minut na doprowadzenie do remisu . Końcówka meczu to wymiana ciosów , w której bliżej zdobycia bramki byli jednak gospodarze i po jednym z ich strzałów piłka wylądowała na poprzeczce . Ostatecznie przegrywamy to spotkanie 4:3 , ale z występu chłopaków możemy być zadowoleni , zaprezentowali się naprawdę dobrze , jednak nie wykorzystali kilku sytuacji i nie zdobyli pierwszych punktów w lidze . Może za tydzień będziemy zadowoleni nie tylko z gry ale i zdobytych punktów .
UKS Lechia Dzierżoniów - Tomaszewicz ( Gaweł ) - Pokora ( Fabian ) , Flisowski , Dziechciowski , Choderny - Mazik ( Telesiewicz ) , Duda , Szymoniak , Kuprowska ( Hajdamowicz )
Bramki dla naszego zespołu : 2 x Kuprowska , Szymoniak
Komentarze